Forum traktujące o grach RPG i fantastyce

Lutheim

Być może już dzisiaj zapadnie wyrok Sądu Rejonowego w Warszawie ws. sprzedaży Jeepa Cherokee na aukcji Allegro. Został on kupiony za 23 tys. złotych, jednak właściciel rozmyślił się, twierdząc, że zapomniał ustalić cenę minimalną, a samochód jest wart co najmniej 40 tys. złotych.
Może to być przełomowa sprawa, która ukróci bezkarność w internecie. Często zdarza się, że gdy kupimy przedmiot na Allegro, sprzedający odmawia sprzedaży, tłumacząc się za niską ceną, lepszą ofertą od kogoś innego itd. Jest to niezgodne z regulaminem Allegro, na mocy którego w momencie zakończenia aukcji zostaje zawarta umowa Kupna - Sprzedaży (czy coś takiego Very Happy

), więc każdy postawiony w takiej sytuacji może wnieść sprawę do sądu.
Mi jeszcze to się nie zdarzyło, pewnie za mało transakcji dokonałem na Allegro Smile

.

HadeS

Kupujący ma rację i mam nadzieję że sprzedawca dostanie za to ostro po tyłku. A transakcja faktycznie nazywa się umową kupna-spzedaży i jest aktem prawnym.

Incertus

Jak wyżej ;P

DziQ

O kurde nie przeczytałem pytania... Razz

Niech mój głos się nie lczy w ankiecie Razz

Kupujący ma racje, bo nieznajomośc regulaminu nie zwalnia do jego nie przestrzegania Razz

Cruor

Ja też tak uważam... Że ten kto kupuje ma rację. Chociaż też czasem się zdarza, że kupujący walnie jakąś cene i potem chce się z niej wycofać i robi sę galimatias.

DziQ

Hyh...Wkońcu to ludzie. Każdy chce robić, ale się nienarobić ^^

Darkkiller

Ja też uważam że kupujący ma racjie.To sprawa tego co wystawił on zapomniał i to jego problem.wystawił to niech sprzedaje.Mam nadzieje że przegra i będzie musiał jescze jakąś dużą kare zapłaci to nauczy ludzi żeby nie leciec w kulki.

Lutheim i co z tym wyrokiem??? wiesz coś??