|
Forum traktujące o grach RPG i fantastyce
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Losiek0
Mhroczna wiewióra
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: Wto 22:51, 24 Lip 2007 Temat postu: |Forgotten Realms| Pojedynek magów Prosze o zapisy |
|
|
Przygoda bedzie sie toczyc w FR, w mieście Nashkeel, nieopodal Wybrzerza Mieczy, kawałek na południe od Wrót Baldura czy też Candelkeep, przy granicy z Amn.
Imię:
Rasa:
Profesja:
Ekwipunek:
Opis\Historia:
W opisie prosze zaznaczyć jak znalazłeś się w Nashkeel. Co do ekwipunku to całkowita dowolność ale prosze nieprzesadzać. Praktycznie bez mechaniki, liczy się przygoda
No, odrazu podam własną kartę żeby nieporozumień niebylo
Imię: Khazan'Znorhkak, zwany także Khaz
Rasa: Pół drow Pół elf księżycowy, czyli w sumie Elf
Profesja: Mag/złodziej z wyraźniejszą specjalizacją w magii
Charakter:Chaotyczny Neutralny
Ekwipunek: Szata poszukiwacza przygód (chronie w pewnym stopniu przed atakami wręcz i niektórymi magicznymi (magia żywiołów, umysłu), Pierściń Niewidzialności, Katana i magiczny krótki miecz (15% szans na spowolnienie, 5% sznas na unieruchomienie), różdżka Błyskawic (16 ładunków)
Opis\Historia:Khazan'Znorhkak jest wysokim przystojnym elfem o szarej skórze i blond, prawie białych włosach sięgających do łopatek oraz równie białej 'koziej' bródce. Khaz urodził się w Księżycowym Lesie, jego matka została wyrzucona z klanu za to iż związała sie z drowem, jego ojciec, drow odszedł wkrótce po jego urodzeniu. Stracił matkę w wieku 40 lat, czyli wsumie bedąc dzieckiem, matke zabiły wściekłe wilki. Jego matka, Łowczyni, nauczyła go podstaw magii oraz sztuki skradacnia sie. Nigdy niemiał cierpliwości do zwierząt, po śmierci matki chwycił jej miecz i uśmiercił wilki. Następnie rzucił sie do lasu i biegł tak długo dobiegł do małego domku ludzkiego czarodzieja który znalazł go półmartwego oraz przygarną. Nauczył go tajników magii. Gdy elf miał 93 lata jego opiekun zmarł, gdyż miał on juz ponad 110lat, doprawdy, niezwykle dużo jak na człowieka. Khaz zabrał z jego domu jedynie miecz matki, szate nauczyciela (niegdyś łowcy przygód), oraz zwój ktory teleportował go do małej wioski na w zgórzach Umar (w okolicy stolicy amn). elf przez ponad 20 lat podróżował po amn i uzbierał juz spore bogadzstwo, zgłębił także sztuke złodziejstwa lecz pewnego dnia jeden z jego towarzyszy napadł go podczas snu i obrabowal. Zrozpaczony, pobity Khaz wrócił do swego malutkiego domu na wzgórzach Umar skad zabrał starą szate, miecz matki, i odrobine złota którą tam zostawił. Za te resztki pieniedzy wykupił pierścień niewidzialności, magiczną różdzke oraz teleport do Wrót Baldura, niestety niewprawny czarodziej który go przeteleportowywał pomylił sie i wysłał go do Nashkeel. I tak się zaczeła ta przygoda...
Odrobinke się rozpisałem, niekoniecznie wszyscy muszą pisac opis takich rozmiarów
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Losiek0 dnia Śro 23:27, 25 Lip 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PrQ
Ostatni Siewca Pokoju
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z miasta w którym "Gotyk (jest) na dotyk"
|
Wysłany: Śro 16:27, 25 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Jak tylko dam rade wrzucę kartę... tymczasem zaklep mi proszę miejsce...
@EDIT
NO to jestem:
Imię: Loran Anavries
Profesja: Cień (Ergo Mag/Złodziej ;p)
Charakter: Chaotyczny Dobry
Rasa: Półelf
Ekwipunek: Dwa długie sztylety, mały sztylet w cholewie buta. Czarna zbroja ćwiekowana, Plecak, Płaszcz z kapturem, Księga zaklęć z kilkoma zaklęciami iluzji(pomocne przy skradaniu się), Lina 2 pochodnie, hubka i krzesiwo, 25szt. złota.
Historia postaci: Jak większość półelfów Loran czuł się odrzucony w społeczeństwie. Wychowywał się w pewnej wiosce w niedaleko Wrót Baldura. Wiele z jego znajomych nie akceptowało jego elfiego pochodzenia. Nie wiedział czemu, ale od zawsze miał smykałkę do skradania się, wychodziło mu to, a poza tym on to lubił. Bardzo martwiło to jego matkę, która wychowywała go w samotnie. Nigdy nie chciała mu powiedzieć o jego ojcu, który z niewiadomych przyczyn nie był z nimi. Loran nienawidził go za to. W wieku młodzieńczym postanowił trudnić się tym co lubi, czyli pozostawaniu w mroku nocy, dlatego ruszył do Wrót Baldura. Tam kupił mieszkanie i zaczał ćwiczyć swoje zdolności. Wpadł na pomysł, aby pomagać ludziom. Od tamtej pory stał się dzieckiem nocy, tępił zło i pomagał niewinnym... spodobało mu się takie zycie. Dostawał w zamian za uratowanie zycia sakiewki złota, klejnoty, oraz wiele rozmaitych rzeczy. Nadal jednak doskwierała mu samotność. A widzać, ciemny i brudny świat, wcale nie myślał ę los moze się do niego uśmiechnać. Wreszcie wpadł na trop pewnego porywacza. Dostał zlecenie, aby uratować córkę pewnego szlachcica. Odnalazł kryjówkę bandyty jednak ani jego, ani niewiasty tam nie było, okazało się ze ten ruszył do na południe Wybrzeza Mieczy. Bladzil po traktach az wreszcie dotarl do Nashkel...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez PrQ dnia Czw 13:34, 26 Lip 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Losiek0
Mhroczna wiewióra
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: Śro 23:30, 25 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dzieki za zainteresowanie, jeszcze pare osob i jedziemy. Prosil bym jeszcze o dopisanie charakteru, sory ze wczesniej niewspomnialem ale zapomnialo mi sie.
Dla tych co nieznaja systemu sa 3 charaktery: Dobry, Zły, Neutralny, w kazdym z nich po 3 'podcharaktery' Praworzadny, neutralny chaotyczny. OFC niema neutralny nieutralny jest jedynie neutralny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
brak
Szynszyl Zła
Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:41, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
jeśli byś mi opisał grę na tyle żebym zrozumiała to bym się dołączyła bo nigdy nie grałam w Dungeons & Dragons
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Losiek0
Mhroczna wiewióra
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: Pią 20:33, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ja na 90% skolowalem jednego kupla. A co do tego opisu to co tu opisac. Mechaniki niebędzie, to będzie cos jak storytelling. z D&D zaporzyczam jedynie rasy, klasy, umiejęności klasowe i rasowe, wiekszosc przedmiotow, no i świat, czyli Forgotten realms.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
brak
Szynszyl Zła
Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 8:16, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
nooo wiesz ja nawet fabuły tej gry nie znam bo w nią NIE GRAŁAM!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mamra22
Jeszcze większy szczur błotny
Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:44, 29 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Jeśli są jeszcze wolne miejsca to ja chętnie zagram.
Imię: Shruiken
Nazwisko: Vandree
Rasa: Drow
Klasa: Wojownik
Charakter: Neutralny zły
Wyposażenie:
Długi miecz +1,krótki miecz, ręczna kusza, 20 bełtów +1, 2 sztylety, kolczuga, plecak, 5 racji podróżnych, pas, hubka i krzesiwo, lina.
Wygląd:
Mierzący 165 cm wzrostu, dobrze zbudowany elf. Mahoniowa skóra doskonale współgra ze śnieżnobiałymi, krótko ściętymi włosami. Przystojną twarz nie szpeci żadna blizna, a jedyną uwagę zwracają wiecznie czujne i nieustannie będące w ruchu purpurowe oczy. Na ustach igra rzadko znikający pogardliwy uśmiech. Pod ubraniem widać dobrze zbudowane ciało z wyraźnie zarysowanymi mięśniami. Poruszał się cicho i z gracją charakterystyczną dla wszystkich elfów.
Nosi długi płaszcz z kapturem, solidne buty i dość elegancką koszule. Wszystko w kolorze czarnym.
Historia:
Shruiken urodził się jako czwarty syn 20 domu w Menzoberranzan – Vandree.W akademii dla wojowników nie szukał towarzystwa, stając się odludkiem, w milczeniu i z zaciętością doskonalącym swoje umiejętności. Inni uczniowie szybo nauczyli się go nie lekceważyć. Wszystko zmieniło się wraz z rozpoczęciem patroli wokół miasta. Lata poniewieraniem Shruikenem odbiły się na jego charakterze, wyzwalając w nim bardzo duże, nawet jak na standardy Drowów, pokłady bezwzględności i okrucieństwa. W czasie patrolu nie dbał o nic. Liczyło się dla niego tylko wytropić i zabić zwierzynę. Rzucał się na wszystko co tylko kazano mu zabić. Mimo to nigdy nie tracił opanowania i zdolności do chłodnego kalkulowania. Wszystko skończyło się w czasie jednego z wielu najazdów na powierzchnię w których, z olbrzymią radością, uczestniczył Shruiken.. Zwiadowcy Drowów pomylili się i mały oddział mający za zadanie zabić elfy obozujące niedaleko wejścia do Podmroku , natknął się na duży oddział żołnierzy korzystających z gościnności elfów. Drowy dzielnie stanęły do walki i kiedy szala zwycięstwa zaczęła chylić się w ich stronę, jeden z obecnych wśród elfów magów przyzwał na pomoc demona.Kiedy demon zwrócił swój wzrok na Shruikena, tego opuściła cała odwaga. Olbrzymia, szponiasta łapa wzięła zamach i uderzyła na drowa. Wtedy jego ciało przypomniało sobie o latach nauki i Shruiken wykonał szybki odskok w tył, jednak nie dostatecznie szbko. Pazury wbiły się w jego ramie pozostawiając głęboką ranę, ciągnącą się od ramienia do nadgarstka. Wykorzystując osłonę nocy Shruiken zdołał zbiec z miejsca walki i ukryć się w znajdującej się niedaleko jaskini.Zapobiegliwi ludzie zawalili przy pomocy magii jaskinie, zamykając na zawsze wejście.Shruiken nie znając innej drogi powrotnej do swojej ojczyzny zmuszony był zostać na powierzchni i spróbować po raz kolejny dostosować się do zaistniałej sytuacji. Jednak świadomość pierwszej w życiu prawdziwej porażki tkwiła w nim jak zadra, potęgując jego bezwzględność i niechęć wobec innych a zwłaszcza wobec magów. Miał tylko jeden cel w życiu, wytropić i zabić wszystkich przez których musiał zhańbić się ucieczką.Wraz z kolejnymi odwiedzonymi miejscami rosła liczba zgonów które spowodował, mszcząc się za nieudany wypad. Kolejny ślad za jednym z elfów doprowadził go do Nashkeel.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mamra22 dnia Nie 13:08, 29 Lip 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Losiek0
Mhroczna wiewióra
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: Nie 13:07, 29 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
ofc ze sa, zapraszam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
brak
Szynszyl Zła
Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:41, 29 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Imię: Nike
Rasa:Assimarka
Profesja:Łowca/Łuczniczka, częściowo też Czarodziejka
Charakter:Dobry,neutralny
Ekwipunek:Posiada długi łuk refleksyjny, biała sukienka przed kolana, wisiorek pozwalający na przyzwanie zwierząt, kołczan strzał, buty do kolan, 300sztuk złota, plecak i skórzany pas.
Opis\Historia: Jej matka była człowiekiem, natomiast ojciec bóstwem, dlatego częściowo zyskała moc kontrolowania żywiołów, a jej święty znak to białe skrzydła.Może ich używać ale na krótki okres czasu. Mieszkały w domku w górach z daleka od innych. Niestety pewnego dnia zostali napadnięci,przez złe moce. Kiedy okazało się, że nie posiadają żadnych wartościowych rzeczy, napastnicy postanowili zgładzić mieszkańców domu. Matka zginęła w walce, ona sama miała wtedy 14 lat i zdołała uciec. Została przygarnięta przez profesjonalną łuczniczkę zwaną Devona. Przez 5 lat łowczyni nauczyła ją prawie wszystkiego. Pewnego dnia podczas ćwiczeń nad jeziorem Nike, zauważyła jaskinię, przekraczając ją znalazła się w królestwie smoków. Tam dowiedziała się o czarodzieju, który ukradł smokom jeden z klejnotów dających magiczną moc. Żeby uniknąć śmierci zobowiązała się do odzyskania go. Wyruszyła odrazu w podróż, udając się za radą czerwonego smoka do miasta Nashkel...
To mój wygląd
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez brak dnia Czw 17:33, 02 Sie 2007, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Losiek0
Mhroczna wiewióra
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: Nie 13:57, 29 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dobra, mozemy zaczyna. Let's play! Jak by ktos chcial mape (z oznaczeniami naszej misji, to prosze pisac na gg)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Losiek0
Mhroczna wiewióra
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: Sob 0:32, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Uwaga, rekrutacja dalej otwarta, w koncu im wiecej tym weselej. 12 wracam wegier i bede siedzial duzo, czasem pewnie po 10h+ dziennie. Do 12 bede sporadycznie (po 1. to nie moj komp, po 2. niebede popylal z laptopa lezac na plazy albo plywajac w jezirze, nie?)
Swoja droga to zapraszam na wegry, cudna pogoda, +-30 stopni celcjusza, temp. wodz do 4ö czasem dochodzi. A wiec wrzucajta kareluszki jak kceta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DziQ
Szynszyl Zła
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 820
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 20:44, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Imię: Chidlo
Rasa: Człowiek
Profesja: Łucznik/ początkujący mag
Charakter: Neutralny
Ekwipunek: Łuk, 2 kołczany strzał, skórzane spodnie, czarna koszula, buty, rękawice, torba, lina, krzesiw, hubka
Opis\Historia: Chidlo zawsze był niechciany. Gdy miał 10 lat został porzucony przez rodziców. Ruszył w samotną podróż, by odszukac miejsce gdzie czułby się potrzebny. Pomagał napotkanym ludzią o raz elfą w różnych wyprawach. nadal szukał swojego szczęścia, aż dotarł do Nashkeel. Liczył, że tam los sie do niego odwróci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Losiek0
Mhroczna wiewióra
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: Sob 21:47, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ok, tylko do Athili nie, Nashkeel, ty jestes tym uwiezionym u licya.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|