|
Forum traktujące o grach RPG i fantastyce
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Losiek0
Mhroczna wiewióra
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: Nie 21:59, 29 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
KHAZ
Elf pomógł szukać towarzyszowi dziewczyny, lecz niegdzie niemógł jej znaleźć. Użył by to do tego magii lecz wyczerpał już wszystkie swoje zaklęcia, a niemiał odpowiednich zwoii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
brak
Szynszyl Zła
Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:03, 29 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
NIKE
Orzeł zaczął krążyć nad elfami. -Piii...-rozległo się w górze. Dziewczyna też usłyszała i natychmiast spojrzała na niebo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mamra22
Jeszcze większy szczur błotny
Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:11, 29 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Shurikan
Drow zobaczył cień na ziemi, podniósł głowę i zobaczył zarys ptaka, dziwnie nad nimi krążącego. Znowu jakiś chowaniec, czy inne wytresowane zwierzątko pomyślał i sięgnął po kusze, nagle zobaczył że nie ma już bełtów, klnąc podniusł miecz i z wściekłości zaczął wygrażać ptakowi wykrzykując obelgi jakich nie powstydził by się ork. Tak pomyślał Nika pewnie jest już daleko, a my posłużyliśmy jako wabik do odciągnięcia smoka. Zrezygnowany usiadł pod drzewem celował z kuszy do denerwującego go ptaka, żałując ze nie ma czym strzelać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Losiek0
Mhroczna wiewióra
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: Pon 10:55, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
KHAZ
Khaz usłyszał pisk ptaka, gdy spojrzał w góre zauwarzył krążącego na nim i Shurikanem orła. Przyglądał się mu, zastanawiając się co to oznacza. Nagle dostrzegł błysk metalu na nodze orła. Zdziwił się, czyżby ten orzeł miał właściciela? Pomyślał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
brak
Szynszyl Zła
Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:12, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
NIKE
Orzeł zgrabnie zatoczył koło ,po czym wylądował dalej na drzewie tak,że dziewczyna widziała go doskonale. Spostrzegła srebrną obrączkę na łapce ptaka i zaniemówiła.
To znaczy, że jest niedaleko pomyślała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Losiek0
Mhroczna wiewióra
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: Pon 11:16, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
KHAZ
Elf zauwarzył że ptak usiadł na gałęzi w pobliżu. Zdziwiło go to nieco i do niego podszedł. Nagle zauwarzył że ktoś leży w tych krzakach. Gdy się temu komuś lepije przyjrzał odkrył że to... Nika. Szybko rzucił zaklęcie uzdrawiające i ją podniósł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mamra22
Jeszcze większy szczur błotny
Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:20, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Shruiken
Drow zobaczył jak Khaz niesie Nike. Powolnym ruchem podniósł się z ziemi i podszedł do towarzyszy. I co z nią ,zapytał Khaza, jest nam chyba winna pare odpowiedzi. Jego wzrok krążył od półdrowa do ptaka. Shruiken dalej nie miał pojęcia co to za ptak ale jego nienaturalne zachowanie coraz bardziej zaczęło denerwować drowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Losiek0
Mhroczna wiewióra
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: Pon 11:22, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
KHAZ
Elf popatrzył na kobiete:
-Jest z nią dobrze, uzdrowiłem ją zaklęciem, to poprostu szok i zmęczenie. Powiedział- A cóż z tymi odpowiedziami to masz racje... Bardzo szczegółowych odpowiedzi. Mówiąc to spojrzał na świerzą skórę na jednej z dłoni. Ułorzył nike ostroznie na ziemi i sam spojrzał na ptaka:-
-Dziwny orzeł, niesadzisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
brak
Szynszyl Zła
Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:23, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
NIKE
Orzeł rozłożył skrzydła i zrobił gest przypominający ukłon po czym odleciał. Sama dziewczyna wyskoczyła z pytaniem- Jak daleko jeszcze do portu?- wiedziała, że takie zachowanie nie przystoi w szczególności, że oba elfy uratowały ją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Losiek0
Mhroczna wiewióra
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: Pon 11:26, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
KHAZ
Khaz podejrzliwym wzrokiem zmierzył odlatującego ptaka i kobiete:
-Dzień, może dwa marszu. Wydawało mi się że byłaś nieprzytomna. Powiedział podejrzliwie i skiną na drowa by tu podszedł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mamra22
Jeszcze większy szczur błotny
Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:28, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Shruiken
Na twoim miejscu nie martwił bym się o port, rzekł ponurym głosem, gdybyś nie zauważył przed chwilą o mało nie staliśmy się pożywką dla smoka, a co śmieszniejsze nawet nie wiemy dla czego. Nie wiem jak Khaz ale ja nie mam zamiaru pakować się do walki z magiem, wiedząc jednocześnie że za chwile może pojawić się smok. Nie mam zamiaru ruszać dalej dopóki nie powiesz co jest grane, zakończył po czym ostętacyjnie usiadł na ziemi z rękami założonymi na piersi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Losiek0
Mhroczna wiewióra
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: Pon 11:30, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
KHAZ
Khaz spojrzał na kobiete:
-On ma racje, wyjaśnij nam to zdarzenie. Niechce toczyć kolejnej walki ze smokiem w czasie gdy mag będzie nas dezintegrował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
brak
Szynszyl Zła
Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:41, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
NIKE
-To umowa między mną, a smokami-nie spoglądała na elfy- W dniu mych urodzin poszłam trenować, nad jezioro, wtedy zobaczyłam jaskinię, problem w tym, że wcześniej jej tam nie było.-mówiła odrazu wspominając ten przeklęty dzień- jak zwykły człowiek uległam ciekawości i weszłam do owej jaskini jednak, to był portal do smoczego świata...Ukryłam się za skałami żeby mnie nie zobaczyły... -urwała bo głos jej się załamał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Losiek0
Mhroczna wiewióra
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: Pon 11:44, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
KHAZ
elf słuchał uwarznie.
-I co dalej? Czemu on nas zaatakował? Ukradłaś im coś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
brak
Szynszyl Zła
Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:57, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
NIKE
-...ukryłam się, główny ze smoków mówił, że mag którego szkoliły zabrał im klejnot z potężną magią w środku, że muszą go odzyskać ale niestety żaden ze smoków tego zrobić nie może bo klejnot może zabrać im magiczną moc... Cofnęłam się i wtedy potrąciłam kamień, gady odrazu mnie złapały i żebym nikomu nie powiedziała o tym, że tam byłam chciały zabić, wtedy powiedziałam, że odzyskam ich klejnot... Narady smoków trwały długo jednak zgodziły się, w zamian za klejnot będę mogła żyć... Czerwony smok dał mi medalion pozwalający na przywoływanie zwierząt,oraz komunikacji, powiedział również, że ostatnio widziano maga w mieście Nashkeel, więc odrazu wyruszyłam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|